Ukraińiec próbował wwieźć do Polski kurtkę ze skóry pytona – został zatrzymany na lotnisku
Na lotnisku w Warszawie u obywatela Ukrainy znaleziono kurtkę ze skóry pytona, którą przewoził z Indonezji jako prezent dla żony. Mężczyzna został zatrzymany za naruszenie przepisów CITES.

Zdjęcie: wikipedia, CC BY-SA 3.0 PL
Na lotnisku Chopina w Warszawie polscy celnicy zatrzymali obywatela Ukrainy, który próbował przewieźć kurtkę ze skóry pytona. Informacja została opublikowana na stronie mazowieckie.kas.gov.pl.
Mężczyzna wracał z Indonezji i wybrał „zielony korytarz”, nie deklarując zabronionych towarów. Jednak podczas kontroli w jego bagażu znaleziono przedmiot wykonany z chronionego gatunku gadów.
Według zatrzymanego kurtkę kupił na Bali za 5 milionów rupii indonezyjskich (około 1245 złotych) jako prezent dla żony.
Jednak zgodnie z Konwencją CITES do wwozu takich wyrobów do UE wymagane jest specjalne zezwolenie.
Naruszenie przepisów dotyczących handlu dziką fauną i florą może skutkować poważnymi konsekwencjami: od grzywny po karę pozbawienia wolności do pięciu lat. Wobec Ukraińca wszczęto postępowanie.
Wcześniej informowano, że 19-letni Ukrainiec zostanie deportowany z Polski po 12 przypadkach przekroczenia prędkości, podczas których wykonywał obsceniczne gesty w kierunku fotoradarów, zdobywając 119 punktów karnych i ryzykując grzywnę do 30 tysięcy złotych.
Dowiedziano się również, że w 2024 roku ukraińscy migranci wpłacili do budżetu Polski 15,1 mld złotych, co jest 5,4 razy większą kwotą niż ta, którą otrzymali w ramach programu 800+, według szacunków ekonomistów BGK.