Masowy marsz przeciwko antysemityzmowi w Londynie zgromadził 60 000 osób
W Londynie odbył się największy marsz przeciwko antysemityzmowi, przyciągając tysiące osób, w tym byłego premiera Borisa Johnsona

W Londynie w niedzielę odbył się masowy marsz przeciwko antysemityzmowi, zgromadzając tysiące uczestników. Według danych organizacji charytatywnej Campaign Against Antisemitism, liczba uczestników osiągnęła 60 000 osób, co czyni go największym wydarzeniem tego rodzaju od początku konfliktu między Izraelem a HAMAS w październiku.
Wśród obecnych był były premier Wielkiej Brytanii, Boris Johnson wraz z rodziną.
Marsz, który rozpoczął się w pobliżu Królewskiego Sądu, przyciągnął ludzi w różnym wieku, którzy wyrazili swoje poparcie, machając plakatami i flagami z hasłami o braku tolerancji dla antysemityzmu i solidarności z brytyjskimi Żydami.
Dzień przed tą akcją, w Londynie odbyła się duża demonstracja propalestyńska, której uczestnicy wzywali do natychmiastowego zaprzestania działań wojennych w Gazie.
Przed rozpoczęciem akcji policja zatrzymała osobę za rozpowszechnianie symboliki nazistowskiej, co zostało uznane za podżeganie do nienawiści rasowej.
Podczas wydarzenia policja aktywnie ostrzegała uczestników o konsekwencjach łamania prawa, zwłaszcza w świetle zwiększonego zaniepokojenia rządu w kwestii antysemityzmu podczas protestów.
Zastępca asystenta komisarza policji Ade Adelekan wyraził determinację do aresztowania każdego, kto przejawia rasizm, wspiera HAMAS lub inne zakazane organizacje, a także tych, którzy propagują terroryzm lub rozpowszechniają mowę nienawiści.
Marsz o pokój we Francji
W minioną niedzielę w Paryżu odbył się cichy marsz o pokój między Izraelem a Palestyną, a także o jedność Francji.
W wydarzeniu wzięli udział znani francuscy artyści kultury, w tym aktorki Isabelle Adjani i Emmanuelle Béart, a także piosenkarze i inni przedstawiciele kultury.
Marsz przeszedł od Instytutu Świata Arabskiego do Muzeum Sztuki i Historii Judaizmu.
Aktorka Nadia Farès zauważyła, że podczas gdy w Paryżu świeci słońce, w Izraelu i Palestynie trwa wojna, i wyraziła nadzieję, że cisza marszu przeciwstawia się ogólnemu hałasowi świata.
We Francji, gdzie mieszka znaczna liczba Żydów i muzułmanów, obserwuje się protesty i napięcia z powodu konfliktu między Izraelem a HAMAS.
Rząd francuski dąży do zawieszenia broni i udzielenia pomocy humanitarnej Palestyńczykom w Gazie, a także do uwolnienia zakładników przetrzymywanych przez HAMAS. Prezydent Macron prowadzi negocjacje dyplomatyczne z przywódcami Izraela, Palestyny, Kataru i Egiptu. Podobne protesty odbywają się w innych krajach świata.