10.11.2024 Polska
991 dzień od barbarzyńskiej inwazji na Ukrainę

Polska zamknęła ostatni punkt kontroli dla ciężarówek z Białorusi na granicy

Od 9 lipca Polska przestała przepuszczać ciężarówki przez jedyny punkt kontroli granicznej z Białorusią, „Kozłowicze”. Spowodowało to znaczny wzrost kolejek na granicy.

Oleksandr Budariev
Samochód ciężarowy
Samochód ciężarowy, zdjęcie poglądowe / Zdjęcie: pixabay.com

Od 9 lipca Polska przestała przepuszczać ciężarówki przez jedyny otwarty punkt kontroli granicznej „Kozłowicze” na granicy z Białorusią.

Białoruski Państwowy Komitet Celny poinformował, że w ciągu nocy kolejka ciężarówek wzrosła do 600, choć w ciągu dnia nie było kolejek.

Władze polskie zaostrzyły kontrolę na granicy, przez co przepływ pojazdów w kierunku Białorusi stał się wolniejszy.

Punkt kontroli „Kozłowicze”, znany po stronie polskiej jako „Kukuryki”, znajduje się w obwodzie brzeskim i był ostatnim otwartym punktem kontroli dla transportu ciężarowego. Inny punkt – „Brześć” („Terespol”) – obsługuje tylko samochody osobowe.

Pozostałe punkty kontroli granicznej z Polską zostały zamknięte z powodu kryzysu migracyjnego i pogorszenia stosunków dwustronnych.

Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski na początku lipca oświadczył o możliwym zamknięciu granicy dla ciężarówek, podkreślając, że ograniczenia nie dotkną ludzi.

Władze polskie wprowadziły już podobne środki w czerwcu 2023 roku, zakazując wjazdu ciężarówek z białoruskimi i rosyjskimi numerami z powodu wojny w Ukrainie oraz prześladowania polskich mniejszości narodowych na Białorusi.

W ramach dodatkowych ograniczeń 9 lipca Polska wprowadziła zasadę, zgodnie z którą ciężarówki z białoruską rejestracją mogą przekraczać granicę tylko w obecności właściciela.

Decyzja ta została podjęta na podstawie uzupełnień do regulaminu Rady Europejskiej, wprowadzonych pod koniec czerwca, poinformowała polska służba celna.

Wcześniej, od 1 lipca 2024 roku, Polska wstrzymała ruch ukraińskich ciężarówek przez swoje punkty kontroli granicznej, jeśli nie posiadają one międzynarodowych zezwoleń, podczas gdy inne odcinki granicy funkcjonują normalnie.