15.01.2025 Polska
1057 dzień od barbarzyńskiej inwazji na Ukrainę

Dostawy ropy z Rosji do Czech zostały wstrzymane: przyczyny i konsekwencje

Czechy tymczasowo zostały bez dostaw ropy naftowej przez rurociąg „Przyjaźń”, który pokrywa 58% zapotrzebowania kraju. Trwają negocjacje w celu zapobieżenia kryzysowi paliwowemu.

Olga Demidenko
Odcinek rurociągu „Przyjaźń”
Odcinek rurociągu „Przyjaźń”, zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie: wikipedia.org, CC BY-SA 3.0

Dostawy ropy naftowej przez rurociąg „Przyjaźń”, który zapewnia 58% zużycia ropy w Czechach, zostały wstrzymane. O tym poinformował minister przemysłu i handlu Czech, Lukáš Vlček.

Przyczyną wstrzymania była administracyjna zwłoka ze strony dostawcy, która nie jest związana z naciskami politycznymi ani celowym działaniem Rosji w celu wstrzymania eksportu.

Zgodnie z informacjami Pavla Kajdla, przedstawiciela Unipetrolu zarządzającego dwoma głównymi czeskimi rafineriami, opóźnienie było wynikiem okoliczności niezależnych od Czech.

Firma zwróciła się już do Państwowego Rezerwuaru z prośbą o przygotowanie awaryjnej dostawy ropy, aby zapobiec zakłóceniom w produkcji paliw.

Obecnie produkcja i dostawy paliw w kraju pozostają stabilne, a zapasy ropy wystarczą na tydzień.

Państwowy Rezerwuar zapewnia, że strategiczne zapasy pokrywają potrzeby kraju na 86 dni, a do końca roku wskaźnik ten wzrośnie do 90 dni.

Ministerstwo aktywnie współpracuje z partnerami w celu jak najszybszego rozwiązania sytuacji i zapobieżenia ewentualnym brakom paliwa na rynku.

Mimo obecnych trudności eksperci zapewniają, że ryzyko kryzysu paliwowego w Czechach jest minimalne.

Przypomnijmy, że 1 grudnia w pobliżu polskiego miasta Pniewy odkryto uszkodzenie zachodniej nitki rurociągu „Przyjaźń”, łączącej Polskę i Niemcy.

Specjaliści z firmy PERN szybko zlokalizowali miejsce wycieku pod drogą krajową nr 92, wstrzymując przesył ropy przez uszkodzoną linię.

Aby zapobiec zakłóceniom, wykorzystano kanał rezerwowy. Na miejscu pracują ekipy awaryjne i strażacy. Teren został zabezpieczony, rozpoczęto prace naprawcze.

Przyczyny awarii bada wewnętrzna komisja PERN. Nie ma zagrożenia dla ludności, a ruch drogowy odbywa się bez zakłóceń.

Wcześniej informowano, że władze Niemiec podejrzewają, iż uszkodzenie podwodnych kabli na Morzu Bałtyckim mogło być częścią celowej hybrydowej operacji – o czym poinformowali ministrowie obrony i spraw zagranicznych tego kraju.

Podano również, że policja w Londynie przeprowadziła kontrolowaną eksplozję podejrzanego przedmiotu w pobliżu ambasady USA, a teren zdarzenia został odgrodzony.