Pożar w centrum jądrowym pod Warszawą, są poszkodowani, ewakuowano dziesiątki osób
W Otwocku wybuchł pożar w laboratorium Narodowego Centrum Badań Jądrowych. Życiu poszkodowanych nie zagraża niebezpieczeństwo, brak zagrożenia promieniowaniem.
W środę rano w Narodowym Centrum Badań Jądrowych w Otwocku pod Warszawą doszło do pożaru, informuje RMF24.
Pożar wybuchł w laboratorium wynajmowanym przez zewnętrzną firmę. Przyczyną pożaru był wybuch gazu.
Dwóch pracowników doznało obrażeń twarzy i rąk. Według lekarzy ich życiu nic nie zagraża. Łącznie z terenu ewakuowano ponad 30 osób.
Na miejscu zdarzenia pracowało 40 strażaków, którzy szybko opanowali ogień. Jak zapewniają przedstawiciele centrum, pożar miał miejsce w znacznym oddaleniu od reaktora badawczego MARIA i nie stwarza zagrożenia promieniowaniem.
Przyczyny incydentu ustalają specjaliści.
Wcześniej w rejonie polskiego miasta Pniewy odnotowano rozszczelnienie zachodniego odcinka ropociągu „Przyjaźń”. Uszkodzony odcinek, transportujący ropę z Polski do Niemiec, został natychmiast wyłączony przez operatora PERN.
Miejsce uszkodzenia, znajdujące się pod przejściem drogowym na trasie krajowej nr 92, zostało zabezpieczone w celu bezpiecznego rozpoczęcia napraw.
Wcześniej informowano, że w Polsce zatrzymano obywatela Ukrainy podejrzanego o przygotowywanie podpalenia strategicznego obiektu na zlecenie rosyjskich służb specjalnych. Śledztwo w tej sprawie trwa.
Również wiadomo, że Ukraina i Polska wzmacniają współpracę w przeciwdziałaniu rosyjskiej agresji: Andrzej Sibiha i Radosław Sikorski podczas rozmów w Warszawie omówili pomoc wojskową dla Ukrainy i zaostrzenie sankcji przeciwko Rosji.