Skandal w USA: Związki zawodowe pozywają Trumpa za likwidację USAID
Związki zawodowe amerykańskich dyplomatów i pracowników USAID złożyły pozew przeciwko administracji Trumpa, domagając się zatrzymania likwidacji agencji i odmrożenia pomocy.
Zdjęcie: William Brehm, CC BY 2.0
W czwartek wieczorem związki zawodowe dyplomatów oraz pracowników Amerykańskiej Agencji ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID) złożyły pozew w sądzie federalnym w Waszyngtonie przeciwko administracji Donalda Trumpa.
Domagają się uznania za nielegalne prób zamknięcia agencji i zamrożenia pomocy finansowej.
Zgodnie z oświadczeniem powodów, likwidacja USAID doprowadziła do globalnego kryzysu humanitarnego, redukcji tysięcy miejsc pracy w USA oraz zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego. Podkreślają, że rozwiązanie agencji może nastąpić jedynie na podstawie decyzji Kongresu, a działania administracji naruszają prawo.
Pozew sądowy domaga się natychmiastowego zakończenia polityki masowych zwolnień, przywrócenia finansowania i wznowienia działalności agencji.
Jednak Departament Stanu już zatwierdził listy pracowników, którzy pozostaną na stanowiskach – spośród 600 zaproponowanych kandydatur zatwierdzono mniej niż 300.
Pracownicy USAID określają sytuację jako katastrofalną. W wydziale ds. Bliskiego Wschodu po masowych zwolnieniach pozostanie jedynie 21 osób, a w biurze ds. Afryki – 12.
Pracownicy agencji, obawiając się represji, anonimowo przyznają, że tak niewielka liczba personelu nie będzie w stanie realizować nawet podstawowych zadań.
Przypomnijmy, że 3 lutego 2025 roku wybuchł nowy skandal wokół Amerykańskiej Agencji ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID), a informacje na ten temat zostały opublikowane na stronie internetowej Białego Domu.
Przez dziesięciolecia organizacja finansowana z budżetu USA wydawała miliony dolarów na projekty o wątpliwej skuteczności i moralnym uzasadnieniu.
Wśród niedawnych wydatków znajdują się 1,5 mln dolarów na promocję inkluzywności w miejscach pracy w Serbii, 70 000 dolarów na stworzenie musicalu DEI w Irlandii oraz 47 000 dolarów na realizację "transpłciowej opery" w Kolumbii.
W Ameryce Łacińskiej USAID przeznaczyło 2 mln dolarów na operacje zmiany płci i aktywizm LGBT w Gwatemali, a w Peru sfinansowało wydanie "transpłciowego komiksu" za 32 000 dolarów.
Jednak szczególne oburzenie wywołały informacje o setkach milionów dolarów przeznaczonych na wsparcie systemów irygacyjnych i nawozów w Afganistanie, co – zdaniem ekspertów – przyczynia się do wzrostu produkcji heroiny kontrolowanej przez talibów.
Co więcej, administracja Trumpa twierdzi, że agencja USAID finansowała EcoHealth Alliance, organizację zaangażowaną w badania nad wirusami w laboratorium w Wuhan.
Administracja Donalda Trumpa już zapowiedziała, że zamierza zakończyć taki sposób wydatkowania środków, obiecując rygorystyczne reformy w USAID.
Wcześniej informowano, że Biały Dom zamierza zrezygnować z subskrypcji Politico, na które wydano miliony dolarów, w ramach inicjatywy Trumpa dotyczącej redukcji wydatków publicznych – poinformowała rzeczniczka prasowa.
Ponadto ogłoszono, że amerykańska poczta zawiesiła przyjmowanie przesyłek z Chin po wprowadzeniu nowych ceł przez Trumpa, które zniosły bezcłowy import tanich towarów.